Będę prowadził go równolegle z moją stroną killrathi knives... gdzie można zobaczyć galerię moich wcześniejszych prac.
Na blogu będę więcej pisał o procesie tworzenia, o testach itp...
Więc na początek to nad czym pracuję obecnie:
Wszystko z wysokowęglowej stali narzędziowej NC6 o grubości 3mm, hartowane 3 dni temu martenzytycznie.
Jedną z głowni musiałem przetestować - zawsze tak robię po hartowaniu serii ostrzy.
Filmik z testów:
Zawszę wolę się upewnić że oprócz odpowiedniej twardości klingi posiadają również odpowiednią wytrzymałość, trzymają ostrość i nie złamią się po pierwszym wbiciu w drewno.
Cięcie 12mm nylonowej linki, skóry i kartonu szybko potrafi zweryfikować czy klinga dobrze trzyma ostrość, wyłamywanie czubkiem drewna pokazuje czy czubek noża będzie wystarczająco mocny. Orzech włoski posiada twardą skorupkę - uderzając w nią łatwo sprawdzić wytrzymałość krawędzi tnącej - czy się nie wykrusza, nie zawija czy nie wybłyszcza. Stukanie młotkiem w grzbiet pokazuje że klinga wytrzyma batonowanie. Cięcie i wbijanie noża w blachę pokazuje że nóż nie polegnie na biwaku przy pierwszym otwieraniu puszki z jedzonkiem :)
Pewnie można było zrobić mądrzejsze testy... i wreszcie muszę jakoś uporządkować i usystematyzować je aby były lepsze i jeszcze lepiej pokazywały jakość głowni, ale ten był zrobiony na szybko.
Dobry krok uczyniłeś Marcinie ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńzobaczymy jak się będzie to rozwijać. Pomysłów kilka mam - postaram się aby było ciekawie
wkońcu coś ostrego,czekam na więcej.
Usuń