Głownie kute z n8e

Kolejny miesiąc minął... ale tym razem nie próżnowałem :) Kułem. Zdobyłem trochę N8E i zabrałem się za kucie, zdjęć z procesu nie ma bo kowalowi obie ręce są potrzebne w pracy a zębami nie umiem robić zdjęć ;)
Ale wykułem na razie 8 odkuwek. Kilka wyszlifowałem:

Kształty i szlify określone przez zamawiającego... nie ukrywam że ten dolny lekkiego stresa mi sprawił - nie byłem pewny czy uda mi się uzyskać w miarę równą grań na kutej głowni... czy nie wyjdzie gdzieś po środku zbyt głęboki wgniot i zepsuje cały szlif. Na szczęście udało się tak wygładzić młoteczkiem powierzchnię że wyszło cacy:)
Głowienki będą tłuściutkie. 5mm grube przy kompaktowych rozmiarach. Oczywiście selektywnie hartowane - nie zrobić tego przy tej stali to byłby grzech.

Przygotowania do hartu:

Obłożone silikonem żaroodpornym do 1500C. Ciekawi mnie jaki wzór hamonu wyjdzie. Może w tym tygodniu uda się sprawdzić.